Czasem to już doprawdy diabli mnie biorą, bo ciągle u nas kanalizacja zapchana. Co dwa tygodnie następuje wypływ na ulicę i wszystko leci do burzówki a potem do jeziora. Mnie już na oczyszczalni nienawidzą, bo ciągle dzwonię i najwyraźniej tylko mnie to przeszkadza. Zastanawiam się, czy się nie uniezależnić. Poradźcie, kto produkuje dobre, szczelne szamba? Mieszkam w małej miejscowości pod Szczecinem.